Góry Stołowe, cykl: Sudety Uli


Zachwycali się nimi Fryderyk Chopin i Johan Wolfgang Goethe. Słyną ze skalnych labiryntów i fascynujących i pobudzających wyobraźnię formacji skalnych. Szczeliniec i Błędne Skały to jedne z najpopularniejszych miejsc w Sudetach.
 
W miejscu, gdzie przed milionami lat, w okresie Górnej Kredy było rozległe, ale płytkie morze dziś piętrzą się niezwykle atrakcyjne Góry Stołowe. Morze się wycofało, po długim czasie spokoju ruchy górotwórcze wypiętrzyły góry z piaskowców. I tak powstały rozległe płaskie powierzchnie przypominające stoły.

Góry Stołowe rozciągają się w rejonie Szczytnej, Radkowa, Karłowa i Kudowy Zdrój, potem pasmo dzieli granica państw. Po czeskiej stronie w Górach Stołowych znajdują się niezwykle ciekawe Adršpašsko -Teplickie Skały znane jako Skalne Miasto i Broumovskie Stêny. Potem Góry Stołowe znów przekraczają granicę państwa i “wracają” do Polski, ten ostatni fragment rozciąga się w okolicach Mieroszowa i Chełmska Śląskiego.

W celu ochrony wyjątkowej przyrody powstał Park Narodowy Gór Stołowych

Góry Stołowe fascynują, przyciągają turystów z różnych zakątków Polski i świata a każdy szlak to pewnik, ma albo fascynujące skały, albo piękne widoki, albo jedno i drugie.


Gdzie wędrować po Górach Stołowych, czyli o tym co jeszcze w tekście 

  • Szczeliniec Wielki 
  • Błędne Skały 
  • Okolice Narożnika, Kopy Śmierci, Skał Puchacza, Białych Skał i Fortu Karola
  • Skalne Grzyby 
  • Torfowiska i mokradła, Wielkie Torfowisko Batorowskie i Niknąca Łąka
  • Radkowskie Skały
  • Wodospad Pośny 
  • Zawory: Róg, Dziób i gniazdo na Dziobie, Czartowskie Skały, Głazy krasnoludków

Szczeliniec Wielki

to najwyższy i najbardziej znany szczyt Gór Stołowych, ma 919 m n.p.m. i należy do Korony Gór Polski, leży w granicach Parku Narodowego Gór Stołowych.
Szczelińcem zachwycał się John Quincy Adams, późniejszy prezydent USA, który na szczycie podziwiał wschód słońca i wielki poeta romantyczny Johann Wolfgang Goethe. Fryderyk Chopin bardzo chciał wejść na górę, gdy przebywał na kuracji w pobliskich Dusznikach, ale lekarze mu nie pozwolili, uzasadniając swoją decyzję złym powietrzem na górze. W “Piekiełku” kręcone były sceny do hollywoodzkiego filmu “Opowieści z Narnii. Książę Kaspian”
Szczeliniec Wielki to niezwykłą góra, na jej szczycie znajduje się wiele naturalnych tarasów, skalny labirynt i wiele fantastycznych formacji skalnych o niezwykle fantazyjnych nazwach. Najwyższy punkt szczytu to “Fotel Pradziada”, ale są też “Małpa”, “Mamut”, “Wielbłąd” czy skały chybotki: “Kołyska księżniczki Emilki” i “Serce Ducha Gór”. Jest też słynne “Piekiełko”, głęboka skalna szczelina, w której śnieg utrzymuje się i podczas gorącego lata.

Na szczycie znajduje się schronisko PTTK “Na Szczelińcu”, jedno z dwóch polskich schronisk (obok schroniska w Tatrach, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich), do którego nie można dojechać a zaopatrywane jest przy pomocy specjalnego, linowego wyciągu towarowego.

Najbardziej znana trasa na Szczeliniec wiedzie po 665 kamiennych schodach ułożonych na początku XIX wieku przez ówczesnego sołtysa wsi Karłów Franza Pabla. Był on wielkim miłośnikiem Sudetów i przewodnikiem, sam prowadził turystów na szczyt. Osd samego króla Prus Fryderyka Wilhelma III otrzymał certyfikat potwierdzający jego prawo do prowadzenia wycieczek w Górach Stołowych i tym samym stał się pierwszym w historii przewodnikiem sudeckim.

Wcześniej jednak, zanim Szczeliniec pokochali turyści zaznaczył się w historii wojen. W czasie wojny trzydziestoletniej, w XVII wieku w skalnym labiryncie w obrębie szczytu ukrywała się przed uciążliwymi i niszczącymi działaniami zbrojnymi miejscowa ludność protestancka.


Na Szczeliniec Wielki można dostać się na dwa sposoby:
Pierwszy, bardziej znany, po słynnych schodach z Karłowa żółtym szlakiem a potem zielonym , 43 min do schroniska PTTK “Na Szczelińcu”
drugi, mniej popularny i bardziej dziki to szlak żółty a potem zielony z Pasterki. Od Schroniska PTTK Pasterka na szczyt 1 h
Żeby zobaczyć te wszystkie cudowności na szczycie trzeba wejść na specjalny okrężny i płatny szlak, tuż obok schroniska PTTK “Na Szczelińcu”, którym schodzi się do samego Karłowa, ale przy okazji ogląda się wszystkie atrakcje Szczelińca, których jest niemało. Ten szlak zejściowy jest jednym z najatrakcyjniejszych w okolicy.
Od kwietnia 2022 Park Narodowy Gór Stołowych wprowadza limity wejść na szlak okrężny, wejście trzeba sobie zarezerwować.

U podnóży obu Szczelinców, Szczelińca Wielkiego i tego obok - Szczelińca Małego (objętego ścisłą ochroną) leży Pasterka. To mała, bardzo stara, średniowieczna wieś, w której znajduje się bardzo klimatyczne schronisko PTTK Pasterka i która jest znakomitą bazą wypadową w Góry Stołowe. Wieś leży na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych i w związku z tym nie można w niej wznosić nowych domów. 





Błędne Skały

to skalny labirynt urozmaicony, jak to zwykle w Górach Stołowych bywa fantazyjnymi formami skalnymi. 
Według legendy do powstania Błędnych Skał przyczynił się legendarny Duch Gór czyli Liczyrzepa, znany jeszcze pod trzecim imieniem - Karkonosz. Wyszły mu one trochę przez przypadek. Dawno, dawno temu była w tym miejscu lita skała, płaska i ogromna. Rozgniewany, choć nie wiemy z jakiego powodu olbrzym rozpętał ogromną burzę, ciskał głazami, piorunami i lał strugi deszczu. I tak powstały labirynty w Górach Stołowych.
Labirynty te ulubili sobie filmowcy i to tacy, którzy tworzyli dla dzieci. Powstawały tu zdjęcia do hollywoodzkiej produkcji “Opowieści z Narnii: Książę Kaspian” i polskich: “Przyjaciel wesołego diabła” i serialu “Dwa światy”.
Błędne Skały znajdują się na szczycie Skalniaka (915 m. n.p.m.)  i jest to drugi pod względem wysokości szczyt w Górach Stołowych i jedyny, na który można wjechać samochodem 

Jak wędrować przez Błędne Skały?
Przez sam labirynt prowadzi trasa turystyczna poprowadzona po drewnianych pomostach, oczywiście po to, żeby się nie zgubić i mimo, że jest prosta i krótka to jednak pewną trudnością (a może atrakcją) są skalne szczeliny, przez które trzeba się przeciskać i tarasy widokowe na które trzeba się wspiąć.

Przejście skalnego labiryntu, jak zawsze zależy od tempa wędrujących, ale w tym przypadku może być bardzo zróżnicowane, bo po drodze jest co podziwiać, zazwyczaj jednak zamyka się w godzinie.

W sezonie turystycznym pod same Błędne Skały można podjechać samochodem, na drodze jest ruch wahadłowy a samochody wpuszczane są o określonych godzinach.
Można też do labiryntu dojść niebieskim szlakiem od bezpłatnego, dużego parkingu YMCA przy Szosie Stu Zakrętów czerwonym szlakiem 1,2 h  pod górę 
albo zielonym z tego samego miejsca - dużego parkingu YMCA przy Szosie Stu Zakrętów 2,2 h pod górę. Oba szlaki można wykorzystać w pętli. 






Okolice Narożnika, Kopy Śmierci, Skał Puchacza, Białych Skał i Fortu Karola

Jedna z najpiękniejszych tras w Górach Stołowych to pętla, która obfituje w piękne widoki, bo prowadzi krawędzią Narożnika, jest i na trasie tajemnicza Skalna Czaszka, niebezpieczne szczeliny i chody na wysokie skały zwane przez niektóre małe dziewczynki Schodami Elzy” To trasa, która prowadzi z Lisiej Przełęczy przez Narożnik, Kopę Śmieci Skalną Czaszkę, Skały Puchacza i Białe Skały, po drugiej stronie Szosy Stu Zakrętów jest jeszcze Fort Karola, czyli ruiny dawnej pruskiej warowni.
Narożnik (849 m n.p.m.) to szczyt z płaskim skalistym wierzchołkiem i stromym urwiskiem. Pionowe ściany chętnie wykorzystywane są do wspinaczek. Rozciągają się z niego piękne widoki. W kierunku kolejnego szczytu - Kopy Śmierci idzie się wzdłuż krawędzi urwiska.
Z Narożnikiem związana jest pewna do dziś nie wyjaśniona historia kryminalna. W 1997 r. miało tam miejsce zabójstwo pary studentów. Do dziś jest niewyjaśnione, mimo, że śledczy badali różne wątki, włącznie z udziałem neonazistów. Na jednej ze skał Narożnika znajduje się tablica upamiętniająca to wydarzenie.
W rejonie nie mniej malowniczej Kopy Śmierci (825 m n.p.m.) znajduje się słynna skała w kształcie czaszki. Długo znajdowała się poza szlakiem, a że szlak prowadzi przez Park Narodowy Gór Stołowych to schodzenie do niej mogło wiązać się z mandatem. Ostatecznie władze parku zdecydowały się wytyczyć trasę do Skalnej Czaszki, odnalezienie jej nie jest więc trudne i nie powoduje niszczenia przyrody. Podobno nazwa szczytu nie ma nic wspólnego z kształtem skały która w ten rejon przyciąga turystów.
Okolice Skał Puchacza urozmaicone są pięknymi widokami, skałkami i polami jagód.Trzeba też uważać na bardzo głębokie skalne szczeliny. Samo urwisko, bardzo widokowe, jednak nie jest naturalne. To wyrobisko kamieniołomu piaskowca.
Pomiędzy Skałami Puchacza a Białymi Skałami rozciągają się mokradła. Dość długi odcinek przechodzi się tam po drewnianych pomostach.
Białe Skały to kolejna atrakcja na tym szlaku. Wyłaniają się nagle i robią fascynujące wrażenie. Swoją atrakcyjnością dorównują Błędnym Skałom i Szczelińcowi. Formacje skalne są bardzo wysokie, tworzą skalne labirynty i mają fascynujące kształty, idąc wzdłuż ma się wrażenie, jakby się szło pod murami obronnymi o niezwykłych kształtach. Szlak przechodzi pomiędzy nimi, czasem idzie się po drewnianych schodach, które robią bajkowe wrażenie.
Po drugiej stronie Szosy Stu Zakrętów na zboczach góry Ptak (835 m n.p.m.) znajduje się Fort Karola

Trasa: Narożnik - Kopa Śmierci - Skały Puchacza - Białe Skały - Fort Karola na Górze Ptak to pętla, której przejście zajmuje około 4 h.
Zaczyna się na Lisiej Przełęczy przy Szosie Stu Zakrętów blisko Karłowa, gdzie znajdują się dwa parkingi. Prowadzi przez Narożnik, Kopę Śmierci do Skał Puchacza niebieskim szlakiem, potem szlakiem zielonym przez bagna aż do Białych Skał, stamtąd szlak żółty prowadzi z powrotem do Lisiej Przełęczy a zielony dalej do samego Karłowa.
Jedynym przewyższeniem na trasie jest podejście na Narożnik.









Skalne Grzyby

Skalne Grzyby to wspaniałe formacje skalne, które pobudzają wyobraźnię swoimi nietypowymi kształtami, co zresztą w Górach Stołowych nie jest niczym nadzwyczajnym. Na poszczególne skały i skałki można się wspiąć czy wdrapać, inne można ominąć, trochę trudniej jest je przeskoczyć. Niezależnie od tego, czy się je podziwia, czy zdobywa to droga przez nie jest jedną wielką przygodą. To droga przez las, w którym obok drzew wyrastają z ziemi skalne grzyby, baszty i bramy, potężne głazy i mniejsze kamyki. Czasem idzie się po równym, czasem przeskakuje przez zwalone drzewa, czasem po schodach i wertepach z korzeni a czasem ześlizguje się po skalnym podłożu.
Jak wędrować przez Skalne Grzyby?
Trasa zaczyna się w Batorówku, gdzie znajduje się duży bezpłatny parking a przy wejściu na szlak jest leśna wiata z leżaczkami. Przez las ze skalnymi grzybami biegną trzy szlaki: niebieski, żółty i czerwony i można je wykorzystać tworząc pętla to ta z wykorzystaniem szlaków czerwonego i żółtego od Trzech Borowików do Głowy Psa i z powrotem tylko już inną drogą. Taka wędrówka to od 3 do 4 h. Trasę można skrócić prawie o połowę wybierając szlak niebieski.

Torfowiska i mokradła, Wielkie Torfowisko Batorowskie i Niknąca Łąka

Góry Stołowe to nie tylko skały ale też torfowiska i mokradła, są niezwykle cenne przyrodniczo, wiele gatunków tam rosnących znajduje się w czerwonej księdze roślin czuli takiej liście tych najbardziej zagrożonych wyginięciem albo już nawet nie występujących roślin. W tym momencie najbardziej zagrożonym gatunkiem wśród tych występujących w Górach Stołowych jest sosna błotna, a dzieje się tak dlatego, że torfowiska wysychają. 
Największe torfowisko - Wielkie Torfowisko Batorowskie objęte jest całkowitym zakazem wstępu.
Miłośnicy mokradeł mogą tylko przejść żółtym szlakiem, który wiedzie jego skrajem. Na tym samym szlaku znajduje się Niknąca Łąka. To duża leśna łąka na torfowisku przez środek której wiedzie szlak poprowadzony na pomostach i jedyne dostępne torfowisko w Górach Stołowych.
Ten długi żółty szlak, który krawędziuje Wielkie Torfowisko Batorowskie i prowadzi przez Niknąca Łąkę prowadzi z Lisiej Przełęczy przez Białe Skały aż do Batorówka przez Skalne Grzyby. Przejście tego odcinka zajmuje 3 h.


Radkowskie Skały

Prawda jest taka, że w Górach Stołowych co kawałek można się natknąć na ciekawe skałki, z których rozpościerają się piękne widoki. Radkowskie Skały, jak mawiają przewodniki to jeden z najbardziej widokowych punktów w Górach Stołowych. Mają też ten atut, że znajdują się blisko Szosy Stu Zakrętów i parkingu, są więc dobrym pomysłem na krótki spacer. Zwłaszcza, że skały bardzo urozmaicają szlak a żeby było bardziej ekscytująco są i odcinki, gdzie szlak biegnie wąską krawędzią nad zboczem przy skalnej ścianie.
Z parkingu Radkowskie Skały przy szosie Stu Zakrętów albo że Sroczego Zakrętu niebieski szlak aż do Rozdroża pod Basztami, stamtąd wrócić można zielonym szlakiem. Przejście pętli zajmuje około 40 min.


Wodospad Pośny 

to właściwie kilka wodospadów na potoku Pośna i to jeszcze w kamienistym wąwozie oczywiście, jak na Góry Stołowe przystało w otoczeniu ciekawych formacji skalnych. Dodatkowo kiedyś było to popularne miejsce romantycznych spacerów a żeby było jeszcze bardziej atrakcyjne zrobiono system zapadek, które miały potęgować efekt spływającej wody oraz fontanny, które miały jeszcze bardziej “podkręcić” efekt malowniczości. Dziś wodospad płynie naturalnie ale ślady dawnych przeróbek w jego otoczeniu można jeszcze odnaleźć.

Od Wodospadu Pośny, który znajduje się tuż przy parkingu i Szosie Stu Zakrętów prowadzi kolejna bardzo malownicza trasa - pętla na Szczeliniec Wielki i spowrotem.
Od Wodospadu Pośny niebieskim szlakiem w kierunku Szczelińca Wielkiego do szlaku czerwonego, dojście do Karłowa, stamtąd żółtym szlakiem na Szczeliniec Wielki po słynnych schodach aż do rozejścia szlaków (rozejście znajduje się jakieś 100 m niżej niż szczyt, warto wejść na górę, ale trzeba potem wrócić do rozejścia szlaków) dalej niebieskim szlakiem aż do szlaku żółtego, którym schodzimy ostro w dół do Wodospadu Pośny, od wodospadu na parking, ostatni 10 minutowy odcinek wracamy zielonym szlakiem. Przejście pętli zajmuje 3 h
Zmian szlaków jest w tej pętli sporo, ale warto nią przejść, bo jest niezwykle atrakcyjna.

 


Zawory

Góry Stołowe przecina granica państwa i to w sąsiednich Czechach znajdują się kolejne niesamowite atrakcje tego górskiego pasma, a potem Góry Stołowe znów przecina granica państwa i niejako wracają do Polski w okolicach Mieroszowa i Chełmska Śląskiego i tam w Zaworach, możemy zobaczyć kolejne cuda.

Róg (715 m n.p.m.)

Najwyższym szczytem Zaworów zarówno polskich, jak i Czeskich jest Róg. Szczyt jest zalesiony, ale trasa malownicza.
Można się na niego dostać z Chełmska Śląskiego niebieskim szlakiem 1,5 h
Ze Strażniczego Naroża (pomiędzy Mieroszowem a Chełmskiem) czerwonym szlakiem 0,5 h

Dziób i gniazdo na Dziobie

Pośród zalesionych szczytów Zaworów ostry ale niewysoki wierzchołek Dziobu poleca się na spacer, bo trudno tu mówić o dużej górskiej wędrówce. Na Dziób prowadzi ścieżka edukacyjna z Łącznej, ale można też spróbować wejść od strony Czartowskich Skał leśną drogą, trasa jest krótka (20 min.) , ale stroma. Na szczycie znajduje się punkt widokowy w kształcie gniazda.




Czartowskie Skały

Czartowskie Skały to ogromne formacje skalne o ciekawych kształtach, które według jednych przypominają skalne okna a według innych ludzkie twarze a do tego mają lekko różowy kolor. Jest tam także Skalny Most, dla odważnych i Lwia Skała.
Czartowskie Skały Znajdują się pomiędzy Różaną a Łączną u ich stóp jest wiata i parking. Można i warto się na nie wdrapać.
Przez Czartowskie Skały nie prowadzi szlak turystyczny, można je po prostu poeksplorować po swojemu. Trzeba uważać na stromizny i przepaście.




Głazy Krasnoludków w Gorzeszowie

Głazy Krasnoludków to najbardziej znane formacje skalne w tej części Gór Stołowych.
Przez rezerwat można iść żółtym szlakiem albo wędrować po swojemu. Szlak nie tworzy po rezerwacie pętli a przejście przez wszystkie formacje normalnym tempem, bez zatrzymywania się zajmuje 0,5 h.


A co wy polecacie w Górach Stołowych? 

Komentarze