Muzeum Radia Wrocław, czyli dziecko w świecie dźwięków




Bajkowo, ale na podstawie prawdziwej wycieczki
Ula i Królik wybrali się do radia.
Przy wejściu przywitał ich krasnoludek. Wrocławiu to nic nadzwyczajnego, skrzaty są wszędzie, w szczególności upodobały sobie miejsca ważne lub w jakiś sposób ciekawe.
Zaraz za wejściem rozpoczynał się labirynt korytarzy, w których ukryte są różne atrakcje radiowe atrakcje.
Muzeum Radia Wrocław znajduje się w starym studiu radiowym. Jest nieduże, ale są tam prawdziwe perełki, radiowe, telekomunikacyjne i inne z kręgu świata dźwięków. 
Ula i Królik oglądali, słuchali a nawet czasem dotykali i sprawdzali. Są tam: radioodbiorniki, magnetofony szpulowe i kasetowe, adaptery, mikrofony, jest też telefon tarczowy i jeden z pierwszych telefonów komórkowych (nie mieści się do kieszeni, ale do sporej torby już tak). 
Klawisze pianina, specjalny przyrząd do udawania stukotu końskich koni, rock and roll nagrany na taśmę i odtwarzany na szpulowym magnetofonie zrobiły robotę i zachwyciły.

Gdzieś obok przy eleganckim holu jest sala koncertowa Radia Wrocław. Ula miała przez chwilę pomysł, że policzy wszystkie krzesełka. Na szczęście szybko go porzuciła, bo inaczej mogliby wraz z Królikiem spędzić czas na tej czynności aż do rana. Jej uwagę przyciągnęła scena i ostatecznie wyszli w całkiem normalnym czasie, ale przed wyjściem pozwolili sobie na kilka okrążeń dookoła. 

Labiryntem korytarzy można dojść jeszcze do prawdziwego radiowego studia. Takiego z mikrofonami, słuchawkami i wielką szybą, za którą cały czas coś się dzieje.. Przez kilka minut zarówno Ula, jak i Królik, każde w swoim wygodnym, radiowym fotelu, ze słuchawkami na uszach i przed mikrofonem poczuli się, jak radiowcy. 

O muzeum radia z perspektywy rodzica
Muzeum Radia to naprawdę tylko jedno niewielkie pomieszczenie, w którym nie ma ani jednego multimedialnego pulpitu, infokiosku czy ekranu dotykowego albo innego nowoczesnego systemu wystawienniczego. Muzeum jest, mimo to bardzo interaktywne. Dzieci wchodzą w interakcję z tarczą telefonu albo mikrofonem. Jest multisensoryczne, chociaż nie ma tu ścieżki sensorycznej, oddziałuje na wzrok, jak każde muzeum, na słuch, jak przystało na muzeum radia ale i na dotyk, bo wybrane eksponaty można dotknąć.

Muzeum Radia porusza bliskie dzieciom tematy, bo które dziecko nie fascynuje się klawiszami pianina, obracającymi się szpulami, mikrofonem czy telefonem.

Informacje praktyczne, czyli, jak samemu zorganizować taką wyprawę

Muzeum Radia mieści się w budynku radia przy ulicy Karkonoskiej, żeby je zwiedzić trzeba się wcześniej umówić telefonicznie (link do kontaktu: TUTAJ). Muzeum Radia zwiedza się za darmo, każdy gość: duży i mały jest oprowadzany a opowieść jest dostosowana do wieku zwiedzających.

Muzeum Radia czynne jest od poniedziałku do piątku od 9.00 do 15.00
W holu radia jest kącik dla dzieci z całkiem ciekawymi kolorowankami, przynajmniej tak stwierdziła Ula, chcąc zabrać je wszystkie do domu, żeby dokończyć kolorowanie. 

I teraz wisienka na torcie:
Do muzeum mogą przychodzić także grupy szkolne i przedszkolne (ale raczej te starsze), podczas zajęć dzieci przede wszystkim pracują w studiu.
Te zajęcia dla grup są za darmo.

Trochę więcej o radiu we Wrocławiu
Budynek radia przy ulicy Karkonoskiej został oddany do użytku w 1925 r. Nadajnik znajdował się na drewnianym maszcie w podwrocławskiej Żórawinie. Do dziś jest ta, maszt radiowy, już nie drewniany a nowoczesny stalowy, nadal jest tam też nadajnik. Tych nadajników jest w okolicy Wrocławia kilka.
Z Żórawiny nadawane są tam wszystkie programy Polskiego Radia, Radio Ram, RMF FM, Radio Pogoda.
ze Sky Tower Sky Tower nadawane jest Radio Maryja, Radio Kolor czy Eska Rock,
z komina elektrociepłowni płyną fale radia Tok FM, Złote Przeboje i Voxu,
z wieży Kościoła Garnizonowego nadaje Radio Watykańskie i Radio Rodzina,
z akademika Kredka nadaje RMF Classic i Radio Gra i Antyradio, z Politechniki nadaje Radio Luz.
Jest też nadajnik na Ślęży i stamtąd nadają: Radio Zet, Radio Maryja, Radio Watykańskie, Jedynka i Eska.

Uff, A do Ciebie skąd płyną radiowe fale?







Komentarze