Dolina Baryczy trochę inaczej - Centrum Edukacyjno - Turystyczne Naturum, Ruda Sułowska




Najpierw była rzeka Barycz i las nad jej brzegami, potem w okolicy pojawili się zakonnicy - cystersi. Przybyli na Śląsk na zaproszenie księcia Henryka I Brodatego. Dostali od niego ziemie nad wspomnianą rzeką, żeby mogli spokojnie utrzymać klasztor. Byli zaradni i wykształceni. Wybudowali stawy rybne. Tak, przed siedmiuset laty zaczęła się nad Baryczą hodowla karpia. Wkrótce w okolicę przybyło wszelkie ptactwo wodne, woda, ryby, lasy i spokój sprawiły, że latające i brodzące stworzenia poczuły się w okolicy Milicza i Żmigrodu jak w domu.
Wiele wieków później mała dziewczynka i jej pluszowy króliczek przyjechali wraz z Mamą w to miejsce, czerwonym autkiem. Stawy przetrwały stulecia a ryby w nich mają się dobrze, ptaki latające nad mokradłami mają się jeszcze lepiej. Królik odnalazł idealne miejsce do kicania po łące, choć trochę się przestraszył, że może przypominać żabę z uszami i stać się śniadaniem dla bociana.

Centrum Edukacji Turystycznej Naturum w Rudzie Sułowskiej.
Co tam jest ciekawego dla dzieci?


Zwierzyniec. Kucyk, osioł, kozy i owce mieszkają na sporym terenie, nad którym wiedzie drewniany most. Można zobaczyć, jak żyją a nawet się z nimi zaprzyjaźnić. Można jeszcze posłuchać jak syczy gęś i jak pieje kogut, jeśli akurat zechcą zasyczeć lub zapiać.

Ścieżka edukacyjna zwana ścieżką zmysłów, bo las się chłonie wszystkimi zmysłami. Można dotykać, wąchać, grać na drewnianych cymbałach, chodzić bosą stopą (albo stopą w sandałkach) po ściółce lub kamieniach, można też poznać mieszkańców lasu.

Muzeum Tradycji i Rybactwa, w małym domku i ogromnej stodole jest samoobsługowe muzeum. Są tam rybackie sieci i biuro Dolnośląskiego Kombinatu Rybackiego Milicz. W biurze jest:uwaga: telefon z tarczą! Jest też piec kaflowy i liczydło, maszyna do pisania oraz waga.

Edukacyjny plac zabaw. Drewniany, w naturalnych kolorach z hamakiem, huśtawkami, zjeżdżalniami domkami i statkiem. Statek płynący przez piach został opanowany przez ekipę wycieczkową na bardzo, bardzo długo, niełatwo było potem załogę wyciągnąć na ląd.

Gospoda 8 ryb z wielkim tarasem. Każdy strudzony podróżnik czy wędrowiec musi się posilić a Dolina Baryczy słynie z dań z ryb. Ja prywatnie ubolewam tylko, że skończyły się pierogi z karpiem.

Staw, jakżeby w Dolinie Baryczy, krainie Stawów Milickich miało nie być stawu? Otóż jest, bo to nad stawem zlokalizowany jest cały kompleks Naturum a żeby do niego dojechać trzeba minąć kolejne stawy i lasy i bociany i ....

Centrum Edukacji Turystycznej Naturum praktycznie
Plac zabaw, ścieżka zmysłów, zwierzyniec a nawet muzeum są za darmo. Oczywiście można wydać pieniądze w Gospodzie 8 ryb (naprawdę jest na co) albo łowić ryby na łowisku (nie znam cen, bo wędkarstwo to dla mnie sport mało zrozumiały, na rybach byłam raz w życiu i trafiłam wędką w drzewo).
Okolica jest pełna ścieżek rowerowych, agroturystyk i oczywiście stawów, ptaków i ryb.
Jeśli nie macie pomysłu od czego zacząć eksplorację Doliny Baryczy, która kojarzy się z rowerami i kajakami, Naturum jest dobrym pomysłem na początek. Jest też pomysłem na piknik i spędzenie fajnego rodzinnego dnia.










  








Komentarze