Pomnik Aleksandra Fredry, Wrocław

Wrocławski rynek Ula i jej mama odwiedzają często. Pomysłów i inspiracji do zabawy obie znajdują tam mnóstwo. Jest takie jedno miejsce, które Ula lubi szczególnie. 
Wszystko zaczęło się od książeczki z wierszykiem. "Paweł i Gaweł" pojawił się na półce dziewczynki i ona od razu go pokochała. Dziadek czyta go jej kilka razy dziennie. 

Mimo, że w wersji, którą posiada Ula obaj chłopcy na rysunkach są całkiem współcześni to sam wierszyk powstał około 200 lat temu, czyli bardzo dawno. Napisał go pewien pan hrabia (tak hrabiowie, podobnie jak księżniczki i królowie kiedyś istnieli naprawdę, a w niektórych krajach można ich spotkać do dziś) Aleksander Fredro. Oprócz niewątpliwie świetnego wspomnianego już i tak ukochanego przez Ulę wiersza napisał ich jeszcze kilka i kilka utworów przeznaczonych dla dorosłych. 
Po wielu latach mieszkańcy Lwowa postawili mu pomnik. Dokładnie ten sam odwiedza regularnie Ula podczas swoich spacerów po Wrocławiu.
Lwów to dziś miasto leżące "za granicą", na Ukrainie. Mapa polityczna świata i tym samym granice państw zmieniały już się wielokrotnie, o czym świadczy gruby atlas historyczny na mamy półce. Na jego kartach rzeki są w tym samym miejscu, morza i miasta też, ale kolory oznaczające państwa zmieniają się. Kiedyś Lwów należał do Polski, potem granica się zmieniła (nie do końca sama, ale to już temat na zupełnie inną historię). Wielu Polaków przeniosło się wtedy do Wrocławia. Zabrali ze sobą to co dla nich najcenniejsze, choć nie były to małe rzeczy, wśród nich pomnik hrabiego. 


Komentarze