Basen

Pamiętam takie czasy, kiedy wycieczka do Polkowic do tamtejszego aquaparku była nie lada atrakcją. Dziś Dolny Śląsk jest wręcz "usiany" różnego rodzaju parkami wodnymi i basenami. Nie trzeba już jechać tak daleko. Baseny z rozbudowaną strefą dla nieumiejących pływać odwiedzamy chętnie i często.

 Ula wodę uwielbia. Urodziła się nad morzem i pierwszy rok życia tam spędziła. Pierwszy raz była na basenie, gdy miała pół roku. I powiedzmy sobie szczerze, w wodzie jej ruchy przypominają sposób poruszania się wytrawnego pływaka. Skąd ona to umie? Ja jej tego nie uczyłam, ale podobno maluchów uczyć nie trzeba. Nie dla niej jacuzzi i inne hydromasaże, ona uwielbia pływać. 
Mimo, że najbliżej nam do wrocławskiego Parku Wodnego wybieramy zazwyczaj baseny w mniejszych miejscowościach. Kierujemy się stworzoną na potrzeby Uli zasadą: "im mniejsze dziecko tym lepszy mniejszy basen", zjeżdżalnie nie są dla niej jeszcze atrakcją, a im mniej ludzi tym lepiej. Przede wszystkim ze względu na hałas. Ula wodę uwielbia, hałasu zdecydowanie nie, piski i krzyki potrafią jej zepsuć najlepszą zabawę. 
Sprawdzone i wypróbowane mamy dwa baseny: Aquarius w Bielawie i Aquapark Granit w Strzelinie. Pomimo, że w większości tego typu obiektów jest odpowiednia infrastruktura dla rodzica z dzieckiem: przewijaki, kojce, to jednak pod tym względem Strzelin dla mnie zasługuje na szóstkę. Osobna, zamykana na klucz szatnia dla rodzica z maluchem wyposażona w: szafki, przewijak, kojec, prysznic i toaletę sprawia, że mogę się na basen wybrać sama z Ulą, Wcześniej największą moją bolączką było, co zrobić z dzieckiem kiedy ja się przebieram. Całkiem niedawno w internecie natknęłam się na całkiem sensowną radę: wziąć fotelik samochodowy (oczywiście ten pierwszy - kołyskę) i na czas przebierania rodzica przypiąć dziecko. 
Koniecznie, ze względu na odległość musimy wypróbować Termy Jakuba w Oławie, Czy może ktoś z Was już tam był? Jakie są wasze i waszych dzieci ulubione pływalnie?


Komentarze

  1. POZDRAWIAM Z DOLNEGO ŚLĄSKA - RZECZYWIŚCIE - piękny jest a jak Ulcia połknie bakcyla to na zawsze jej zachwyt tą Ziemią zostanie :-)
    miło mi ścigać się w konkursie z tak sympatycznymi dziewczynami :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O w Polkowicach byliśmy w ten weekend. Szkoda, że basen trochę niszczeje wewnątrz. Zbytnio w niego nie inwestują. Ostatnio byłam tam zaraz po jego otwarciu (jakieś 15lat temu) i widzę różnicę. Bielawa to pamietne szkolne wycieczki :) A Strzelin-no cóż... Po latach planowan, w koncu doczkalismy się basenu. Ze Strzelina właśnie pochodzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co za niespodzianka! Taka perełka pośród tych wszystkich reklam i bannerów.

    10/10! I zapomniał bym - polecam jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz