Pałac, Żmigród

Czerwone autko zatrzymało się na parkingu, gdy śpiąca w foteliku Ula otworzyła oczy zobaczyła park, jeszcze bez liści, taki na przedwiośniu, a w oddali ruiny, dziwne ruiny bo wyremontowane, ruiny pałacu. Podróżnicy dotarli do Żmigrodu.

Dawno, dawno temu był tam zamek - wieża, w którym za pewne mieszkał jakiś rycerz. Potem rezydencję rozbudowano. W pracach budowlanych w pewnym momencie historii uczestniczył jeden z najlepszych niemieckich architektów i twórca Bramy Brandenburskiej w Berlinie (tak, tej z konikami na górze), a potem, żeby było jeszcze ciekawiej i europejsko w pałacu spotkali się: car Rosji, król Prus i angielscy posłowie, gdzie wspólnie opracowywali tajny wojenny plan. Wszystko to działo się w czasie, kiedy Europę ogarnęły wojny, zwane w podręcznikach napoleońskimi.
Pałac w Żmigrodzie widział wiele, jednak dziś zostały z niego malownicze ruiny i piękny park wokół.


  





Komentarze