Most Grunwaldzki, Wrocław

Jest taki most we Wrocławiu, który pokonuje bardzo często: albo czerwone autko, albo pomarańczowy wózek, albo Mama i Ula na piechotę. To Most Grunwaldzki. Ogromna wisząca konstrukcja, wisząca na wielkich stalowych linach, dla małej Uli te liny są wręcz ogromne. Sam most jest staruszkiem, ma ponad sto lat.

Jeden z najważniejszych i najpiękniejszych mostów we Wrocławiu (tak mówią przewodniki, wikipedia i inne źródła wiedzy),  dwie turystki postanowiły zwiedzić tym razem z zupełnie innej, nietypowej strony, od strony wody, przepływając pod mostem statkiem. Widok był fajny. Podobni, jakieś pięćdziesiąt lat temu pewien lotnik przeleciał pod nim samolotem. Czy to prawda? Są tacy, którzy to widzieli, a sam lotnik nigdy się do tego oficjalnie nie przyznał. Prawdopodobnie groziłaby mu za to kara.


Komentarze